Widząc chłopca bawiącego się lalkami, rodzice zaczynają się zamartwiać czy aby na pewno jest z nim wszystko w porządku. Nie powinno się popadać w paranoje, ponieważ to, że chłopiec lubi lalki nie jest niczym specjalnym, a już z pewnością nie jest niczym złym.
Z reguły dziewczynom pozwala bawić się samochodzikami, koparkami oraz klockami i nie widzi się w tym niczego złego. Kiedy jednak chłopca zainteresują lalki Barbie to pojawia się wielki problem. Często rodzice nie są w stanie zaakceptować takiego stanu rzeczy i zabraniają chłopców zabaw lalkami Barbie. To nie jest dobry pomysł. Dziecko nie ma przecież rozróżnienia co jest dla chłopców, a co dla dziewczynek. To absurd. Zabawka jest zabawką i wcale nie chodzi o to, że laleczka ma różową sukienkę i jest wożona w równie różowym wózku. Chłopcy także czują potrzebę zaopiekowania się kimś, mają równe prawa do bycia wrażliwym i opiekuńczym co dziewczynki. Często te zabawy dotyczą tak zwanej ”zabawy w dom” gdzie chłopcy z czułością zajmują się swoją lalką, a nawet misiem. Przygotowują jedzenie i napoje, dbają aby nie było jej za zimno czy za gorąco. Czy takie postępowanie można nazwać złym?
Zanim podejmie się tak radykalne kroki i zabroni się dziecku swobodnej zabawy należy dokładnie przemyśleć temat. Takim zachowaniem nie pomagamy mu w rozwoju i nie uczymy tolerancji, prawa do wyboru i tego, że wrażliwość okazywana dla innych osób nie jest niczym co należy tępić.